Mnogość rozwiązań służących rozbudowaniu profesjonalnych stanowisk wędkarskich sprawia, że trochę po macoszemu traktowane są te dla osób korzystających z tradycyjnych siedzisk.
Takie siedziska nie są kompatybilne z akcesoriami montowanymi bezpośrednio do nóg kombajnów lub podestów wędkarskich. Brak profesjonalnego siedziska nie oznacza jednak, że nie możemy wędkować równie komfortowo i skutecznie.
Od jakiegoś czasu zamiast tradycyjnej podpórki typu Feeder Arm stosuję klasycznego „trójnoga”. Oferowany przez GENLOG Feeder Rodpod 3 Arm (jako baza do podpórek) to produkt solidnie wykonany, posiada regulację wszystkich trzech nóg – w dużym zakresie oraz regulację głównej kolumny. Trójnóg ma pewne łączenia elementów ruchomych, przez co posłuży nam przez długi czas. Zaletą trójnoga jest niewielka waga, mały gabaryt oraz co bardzo istotne duża stabilność.
Miłośnicy bardzo subtelnego i delikatnego feederowania dostrzegą też kolejną cechę: trójnóg jest całkowicie niepodatny na drgania przenoszone przez siedzisko wędkarskie.
Duży zakres regulacji pozwala go pewnie ustawić nawet na wyłożonym kamieniami brzegiem rzeki czy zaporówki. Ponadto przy maksymalnym wysuwie nóg może być stosowany jako podpora dla wędzisk rzecznych – nawet przy największych uciągach, gdy szczytówki wędki powinny być uniesione maksymalnie wysoko.
Trójnóg może być z powodzeniem używany również przez zawodników startujących w zawodach. Sprawdzi się zawsze tam, gdzie trudne ukształtowanie linii brzegowej nie pozwolą na perfekcyjnie wypoziomowanie kombajnu, a w naszym arsenale brakuje platformy wędkarskiej. Zresztą coraz częściej na zawodach wędkarskich widać zawodników, którzy pomimo stosowania topowych siedzisk wędkarskich stosują trójnogi zamiast Feeder Arm i to nie tylko do odkładania zapasowych wędzisk. Trójnogi potwierdzają starą wędkarską prawdę, że często najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze.
Szymon Ciach GENLOG Feeder Team
