fbpx

Udany relaks na komercji i testy

Strona główna > Blog > Aktualności > Relacje znad wody > Udany relaks na komercji i testy

Czas na kolejną wyprawę wędkarską. Tym razem wybór padł na łowisko Jeleń. Wyjazd typowo rekreacyjny nakierowany na testy zanęt oraz przynęt marki GENLOG.

W łowisku znajduje się bardzo duża populacja karpi i amurów, a jak już zapewne zdążyliście się zorientować są to gatunki ryb, które są dla mnie priorytetem.

Do wiadra lecą kulki OXYGENE SERIES o zapachu MIRACLE, DZIKA TRUSKAWKA, SKITTLES, dorzucam pellet OCHOTKA oraz CZOSNEK. Wszystko zalewam preparatem BOOSTER PRO – DZIKA TRUSKAWKA.

Za pomocą spomba nęcę w odległości 50 metrów. Na początku bardzo delikatne brania, niestety ze względu na ciężkie łowienie karpiowe nie do zacięcia. Po około godzinie łowienia szukam ryby na głębokiej wodzie. Zmieniam przypony i przynęty.

I w końcu się zaczyna! Ciężko operować dwiema wędkami jednocześnie. Absolutnym strzałem w dziesiątkę okazał się pellet o zapachu CZOSNEK rozmiar 12. Zdarzało się, że nie zdążyłem do końca naciągnąć żyłki a już następował odjazd. Tego dnia na macie lądowały karpiki, amury i na samym końcu leszcze. Na jednym z zestawów na włosie cały czas znajdowała się kulka SKITTLES. Niestety rybki tego dnia nie były nimi zainteresowane, ale… Gwałtowne branie do brzegu, podcięcie i jest! I to coś dużego. Ryba w szybkim tempie parkuje w trzcinach na pobliskiej wyspie. Niestety nie mam tego dnia środka pływającego i z tego powodu ryba jest górą; tracę ją.

Podsumowując, wyjazd bardzo udany. Testowane smakołyki jak zawsze się sprawdziły, przypony okazały się skuteczne, gdyż rybki były pewnie zapięte za dolną wargę.

Kilka słów o łowisku JELEŃ

Dla mnie absolutny raj dla wędkarzy łowiących metodą feeder. Bardzo duży rybostan, czysto, restauracja na miejscu, można zrobić grilla, obsługa przemiła. Panowie, zachęcam do zabierania w to miejsce płci pięknej. Radość po złowionej rybce – BEZCENNA. Po godzinie łowienia przyjeżdża właściciel. Bardzo przyjemna i merytoryczna rozmowa, trochę rad dotyczących miejscówek, które okazują się bardzo trafne. Tak więc podejście gospodarza wzorowe. Naprawdę poczułem się w tym miejscu jak prawdziwy gość, a nie tylko kolejny wędkarz jakich wielu. Z takim podejściem wróżę temu łowisku piękną przyszłość zarówno dla mieszkańców jeziora jak i dla zadowolonych wędkarzy. Jak te karpie urosną (a mają wspaniałe warunki), to łowisko będzie rajem dla karpiarzy. Polecam łowisko i będę tam częstym gościem. Do zobaczenia nad wodą!

Piotr Pilarczyk

Facebook
YouTube
Instagram